Sezon rozpoczęty
W praktyce już tydzień temu. Ale dziś warunki też były zachęcające do przejażdżki. Gdyby nie wymagająca odespania awaria w głowie, przez którą całe 8 godzin w pracy słyszałem słowa których nikt nie mówił, kojarzyłem je z angielskimi zwrotami których nie pamiętałem, i ogólnie cierpiałem na martwicę mózgu, z całą pewnością było by śmigane choćby przez parę chwil ❤️