Rozmawiam z ojcem. Mówi:
- Oglądałem tego Dziambora w Radiu ZET. Artur Dziambor, tak? Porządny facet, mówi mądrze, ma głowę na karku. Spokojny, opanowany. Nie denerwuje się jak inni i mówi z sensem.
To kolejny głos pozytywny, który słyszę. I zawsze te same zalety wymieniane.