Żołnierze na granicy w koszmarnych warunkach. Brak wody, ogrzewania, stałego schronienia. Radzą sobie dzięki pomocy okolicznych mieszkańców. W nocy rozpalają ogniska.
Panu Błaszczakowi zależy na obniżonym morale żołnierzy?
„Najgorsze są noce” - mówią.