Nocą, gdy miasto odpłynie w sen trzeci, a niebo czarną przewiąże się chmurą, wstań bezszelestnie, jak czynią to dzieci, i konchę ucha t a k przyłóż do murów. Zaledwie westchniesz, a już cię doleci z samego dołu pięter klawiaturą w szumach i szmerach skłębionej zamieci minionych istnień bolesny głos chóru. „Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz pniemy się nocą nad dachy i sen, tobie, Warszawo, co w snach naszych śnisz, nucąc wrześniami żałobny nasz tren”. — Biegłam rankiem po chleb do piekarni (chleba dotąd czekają tam w domu), a ja leżę z koszykiem bezradnie, tuż za rogiem nie znana nikomu… ……………………………………………….. — Właśnie ręką chwytałem za granat, żeby czołgi przywitać nim celnie, ziemia była spękana, zorana — nagle świat mi się zaćmił śmiertelnie… ……………………………………………….. — Myśmy obie wyniosły na noszach, jeszcze kocem okryły mu nogi, bo krzyczeli dokoła, że pożar… Ja na świstku pisałam: „Mój drogi…” ……………………………………………….. „Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz pniemy się nocą nad dachy i sen, tobie, Warszawo, co w snach naszych śnisz, nucąc wrześniami żałobny nasz tren”. Słuchaj tych głosów żałosnych żarliwie, nim brzask poranny uciszy je w niebie i nowe miasto w napiętej cięciwie dni tryumfalnych na nowo pogrzebie. Słuchaj tych głosów, boś po to szczęśliwie ocalon został w tragicznej potrzebie, byś chleb powszedni łamał sprawiedliwiej i żył za tamtych, i za siebie lepiej. * Jak nie kochać strzaskanych tych murów, tego miasta, co nocą odpływa, kiedy obie z greckiego marmuru — i umarła Warszawa, i żywa. Tadeusz Gajcy – Śpiew murów z tomiku "Misterium niedzielne" [1943] --- Fotografia: Warszawa. Ulica Nowy Świat nocą widziany z gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego. [1934] Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe https://audiovis.nac.gov.pl/…/4c1433da2b99253466d2324ecab1…/ ------ Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️ 👥 Wrzesień 1939 - społeczność: https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/ 👉 www.minds.com/Wrzesien1939 👉 www...